1000 lat od koronacji Bolesława Chrobrego: stal i szkło w służbie polskiej historii

Agata Borowska Avatar

18 kwietnia 1025 roku, w Niedzielę Wielkanocną, miało miejsce wydarzenie przełomowe – dotychczasowy książę Bolesław Chrobry koronował się na pierwszego króla Polski. Ceremonia, która prawdopodobnie odbyła się w gnieźnieńskiej katedrze, była zwieńczeniem wieloletnich starań i aktem politycznym manifestującym suwerenność rodzącego się państwa polskiego. Koronacja Bolesława – później nazwanego Chrobrym (Wielkim) – otworzyła nowy rozdział w historii kraju. W polskiej tradycji moment ten symbolizował niezależność; do dziś korona w godle państwowym na głowie Orła Białego przypomina o tamtej pierwszej koronacji sprzed tysiąca lat​.

Mija dokładnie 1000 lat od tamtych doniosłych chwil. Współcześnie pamięć o nich jest wciąż żywa – Polska obchodzi milenium koronacji, łącząc refleksję nad dawnymi dziejami z ich nowoczesnym upamiętnieniem. Muzeum Historii Polski otworzyło właśnie okolicznościową wystawę pod tytułem „1025. Narodziny Królestwa”, upamiętniającą 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego​. Zwiedzający mogą wyruszyć w podróż po barwnej, wczesnośredniowiecznej Polsce – pełnej warownych grodów i śladów dawnych obyczajów – by lepiej zrozumieć realia czasów pierwszego króla. 

Tuż obok, w nowej siedzibie Muzeum Wojska Polskiego, podziwiać można ponad 3 tysiące bezcennych zabytków militarnych na wystawie inauguracyjnej „1000 lat chwały oręża polskiego”, prezentującej tysiącletnią historię polskiego wojska. Obie ekspozycje – poświęcone państwowości i orężu – uświadamiają, jak bogate i długie są dzieje naszego narodu, od czasów Chrobrego po współczesność.

Nowoczesne muzea na straży dziedzictwa

Co łączy te nowe muzea, oprócz historycznej tematyki? Przede wszystkim fakt, że mieszczą się w nowoczesnych gmachach wzniesionych na terenie warszawskiej Cytadeli – miejscu również naznaczonym historią. Dzięki przemyślanemu projektowi architektów z pracowni WXCA, kompleks muzealny harmonijnie splata przeszłość z teraźniejszością oraz tradycję z nowoczesnością. To właśnie w miejscu dawnej twierdzy, stworzono przestrzeń dla opowieści o polskim tysiącleciu, zamkniętą w formy współczesnej architektury. Budynki muzealne miały trudne zadanie – musiały oddać ducha historii, a jednocześnie spełniać wszystkie wymogi XXI wieku.

Nowe budynki muzealne zachwycają monumentalną formą i użyciem współczesnych materiałów, jednocześnie umiejętnie nawiązując do historycznego kontekstu miejsca. Prosta, geometryczna bryła i minimalistyczna estetyka kryją w sobie najnowocześniejsze rozwiązania – od rozległego zielonego dachu po rozświetlone szkłem fasady. Te rozległe przeszklenia nadają bryłom wizualnej lekkości, a zarazem symbolicznie „otwierają” instytucje na społeczeństwo, zapraszając do aktywnego obcowania z historią. Architektura służy tu idei: ma chronić dziedzictwo, ale też czynić je dostępnym i atrakcyjnym dla zwiedzających.

Stal i szkło w architekturze muzealnej

Stal i szkło to duet, który definiuje architekturę obu nowych muzeów. To właśnie dzięki zastosowaniu zaawansowanych systemów stalowych profili Jansen gmachy te łączą walory estetyczne z najwyższą funkcjonalnością. Smukłe, lecz wytrzymałe stalowe ramy pozwoliły architektom zrealizować śmiałe wizje – obiekty są jednocześnie ultranowoczesne, a przy tym pełne odniesień do klasycznych form. 

Innymi słowy, stal zapewnia sztywność i długowieczność konstrukcji, a przy tym umożliwia tworzenie śmiałych przeszklonych form – cechuje ją uniwersalność, której poszukują twórcy nowoczesnych gmachów. W efekcie nawet tak rozległe szklane powierzchnie, jakie widzimy w Muzeum Historii Polski, zachowują lekkość i przejrzystość, nie ustępując bezpieczeństwem ani izolacyjnością tradycyjnym, masywniejszym rozwiązaniom.

W muzeach przechowywane są bezcenne obiekty – kroniki, dokumenty, uzbrojenie, dzieła sztuki – dlatego już na etapie projektu postawiono najwyższe wymagania wobec elementów konstrukcyjnych. Zastosowane systemy Jansen musiały sprostać rygorystycznym normom m.in. w zakresie izolacji termicznej i akustycznej budynków, a także zapewnić odporność na włamanie (w klasie RC3) oraz na ogień (w klasach EI30 i EI60)​

Tak wysokie standardy podyktowane były troską o zbiory i odwiedzających – w razie zagrożenia konstrukcje mają chronić ludzi i eksponaty przed ogniem czy dymem, a na co dzień gwarantować stabilne warunki klimatyczne we wnętrzach. Stalowe profile bez trudu spełniły te kryteria, łącząc rolę estetycznej oprawy ekspozycji z funkcją solidnej bariery zabezpieczającej zbiory. Co więcej, rozwiązania te odznaczają się znaczną trwałością, więc będą służyć muzeom przez dekady bez utraty swoich właściwości.

Bogactwo zastosowanych elementów architektonicznych robi wrażenie. W przestrzeniach wystawienniczych znajdziemy zarówno ogromne, całoszklane ściany fasadowe, jak i mniejsze przeszklenia czy drzwi – wszystkie wykonane z precyzyjnie zaprojektowanych stalowych profili, dostosowanych do konkretnych zadań. Każdy z tych elementów powstał z myślą o komforcie zwiedzających i bezpieczeństwie eksponatów. Poniższe przykłady pokazują skalę i wszechstronność wykorzystanych systemów Jansen, długoletniego partnera KÖNIGSTAHL:

  • Automatycznie otwierane okna o wysokości prawie 4 metrów, wbudowane w semistrukturalne fasady budynku (profil Jansen VISS PAF SG). Te imponujące okna, wysuwane równolegle do fasady, wypełniają przestrzeń między kondygnacjami, zapewniając doświetlenie i możliwość przewietrzenia wysokich sal wystawowych.
  • Przeszklone fasady o wysokości dochodzącej do 5,5 metra, wykonane z wytrzymałych stalowych słupów i rygli (system Jansen VISS SG)​. Wielkoformatowe tafle szkła ujęte w stalowe ramy tworzące elewacje, pozwalając odwiedzającym zajrzeć do wnętrza już z zewnątrz, a jednocześnie chronią budynek przed czynnikami zewnętrznymi.
  • Ściany i drzwi przeciwpożarowe o odporności ogniowej w klasach EI30 oraz EI60 (systemy Jansen Janisol 2 / Janisol C4). Specjalne stalowe profile z wbudowanymi przekładkami ognioodpornymi tworzą bariery, które w razie pożaru powstrzymują ogień i dym przez 30 lub 60 minut, zabezpieczając ludzi i eksponaty oraz umożliwiając ich ewakuację lub uratowanie.
  • Główne drzwi wejściowe o podwyższonej izolacyjności cieplnej (profil Jansen Janisol HI), które mimo swojej masywnej stalowej konstrukcji są perfekcyjnie wkomponowane w estetykę obiektu zgodnie z wizją architektów​. Zapewniają wygodny dostęp zwiedzającym, a jednocześnie chronią przed ucieczką ciepła i hałasem z zewnątrz.

Więcej informacji o projekcie jak również całościowe wideo a realizacji dostępne jest na naszej stronie

Dzięki takim rozwiązaniom zwiedzający mogą bezpiecznie oglądać nawet najcenniejsze obiekty, oddzielone od nich jedynie cienką, niemal niewidoczną taflą szkła. Niezależnie od tego, czy stoimy przed średniowiecznym mieczem, czy wozem pancernym z XX wieku, nowoczesne konstrukcje ze stali i szkła gwarantują, że dziedzictwo narodowe jest należycie chronione, a zarazem doskonale wyeksponowane. W ten sposób stal i szkło stają się cichymi bohaterami muzealnej sceny – strażnikami historii, którzy nie rzucając się w oczy, spełniają swoją misję w służbie pamięci.