AKTUALNOŚCI

Wywiad dyrektora zarządzającego ALUKÖNIGSTAHL GmbH Ewalda Müllera

Trudno obecnie przewidzieć skalę kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, mówi Ewald Müller, dyrektor zarządzający AluKönigStahl.

Pytanie: Jaki jest obecny nastrój firmy AKS  i klientów?
Ewald Müller: Pomimo trudnej sytuacji nastroje są dobre, a motywacja zespołu wysoka.Nasi pracownicy posiadający wysokie kwalifikacje zawodowe zawsze byli gotowi stawiać czoła wyzwaniom rynku.  Klienci wymagają od nas elastyczności, nawet w dobie walki z koronawirusem. W obecnej sytuacji szczególnie ważne dla nas było podjęcie wszelkich niezbędnych środków celu zapewnienia dostaw i realizacji umów z naszymi klientami. Postawa klientów zależy też od branży czy kraju – czasem klienci wykazują postawę oczekującą na rozwój wydarzeń. Rozumiemy to oczywiście, ponieważ trudno teraz przewidzieć konsekwencje kryzysu w tej zupełnie nowej dla wszystkich sytuacji.

Pytanie: Jakim wyzwaniom musieliście Państwo sprostać w ostatnich kilku tygodniach?
Ewald Müller: Przede wszystkim szczególnie ważne było utrzymanie ciągłości pracy w zgodzie ze wszystkimi obowiązującymi przepisami prawa oraz przy zapewnieniu środków ochrony osobistej pracownikom. Udało nam się zapanować nad sytuacją także dzięki naszym wcześniej podejmowanym działaniom w celu rozszerzenia digitalizacji firmy. Umożliwiło to np. płynne przejście na sposób pracy zdalnej. Zespół AluKönigStahl pracuje bardzo skutecznie z domu.
Szczególnym wyzwaniem dla Grupy König jest potrzeba zindywidualizowanej reakcji na wydarzenia w różnych krajach.
W szczególności w odniesieniu do rynków w Europie Południowo-Wschodniej, na których jesteśmy reprezentowani przez inne lokalne firmy zauważyliśmy, że wprowadzanie tam zmian jest opóźnione o ca. dwa do trzech tygodni w stosunku sytuacji w Austrii.

Pytanie: Czy zauważacie Państwo spadek popytu?
Ewald Müller: Z dzisiejszej perspektywy trudno na to odpowiedzieć. Będziemy w stanie oszacować rzeczywiste skutki postojów, które dotknęły wiele branż w różnych krajach dopiero za kilka miesięcy.

Pytanie: Czy obecnie korzystacie Państwo z dotacji rządowych?
Ewald Müller: Tak, pracujemy w Austrii w skróconym systemie czasu pracy. Dotacje i pomoc rządowa nie są dostępne we wszystkich krajach, w których mamy oddziały. Sytuacja w każdym kraju różni się częściowo od sytuacji w innych krajach. Wszędzie widzimy jednak mocne współdziałanie zespołów pracowników AluKönigStahl .

Pytanie: Czy byliście Państwo w stanie utrzymać łańcuch dostaw w tak trudnym czasie?
Ewald Müller: Udało nam się zachować ciągłość dostaw na nowych warunkach, mimo że z oczywistych względów część dostawców musiała się zmienić. Zwłaszcza w pierwszych tygodniach izolacji ważne było nadrobienie opóźnień spowodowanych między innymi kontrolami granicznymi – udało to się optymalizując oraz dostosowując procesy pracy w przedsiębiorstwie. Dokonane w firmie zmiany pozwoliły przeciwdziałać w ukierunkowany sposób negatywnym skutkom kryzysu oraz zwyczajnie poprawić naszą wydajność.

Pytanie: Co z brakami materiałowymi ?
Ewald Müller: Współpracując z naszymi międzynarodowymi dostawcami i partnerami wspólnie szukamy alternatywnych rozwiązań odpowiednich dla tej nowej sytuacji. Mieliśmy opóźnienia zwłaszcza w transporcie spowodowane ograniczeniami granicznymi . Udało nam się nad tymi problemami dobrze zapanować. Nie spodziewamy się z tym kłopotów w przyszłości.

Pytanie: Mówiąc o przyszłości: jakie jest Państwa spojrzenie na przyszłość?
Ewald Müller: Dla firmy szczególnie ważne jest, aby dostosować się i działać proaktywnie w obecnej sytuacji, nawet jeśli mamy do czynienia z trudnymi, nowymi warunkami rynkowymi we wszystkich branżach.Słowo „kryzys” (w języku chińskim „weiji”) składa się z dwóch znaków; pierwszy z nich oznacza niebezpieczeństwo lub zagrożenie, drugi natomiast to początek nowej drogi lub szansa. Ja też traktuję tę sytuację kryzysową jako szansę i dostrzegam pozytywne perspektywy na przyszłość.

(autor: Theresa Kopper)